czwartek, 21 kwietnia 2016

California Skate Park


Hello!

Dzisiaj, jak co czwartek, zajmiemy się nowym motywem na MSP.
Nie będę się zbytnio rozpisywać, przejdźmy do nowości...



Na obrazku widać chłopaka i dwie dziewczyny (jak zawsze). MovieStar po prawej ma brązowe włosy. Chłopak ma ciemną karnację. Ubrany jest w t-shirt i podarte jeansy (takie jak połowa mojej klasy). Jego buty są niebieskie w kratę. Na nosie (?) ma okulary a na szyi łańcuszek. W jego uszach widzę kolczyki. Na głowie ma czapkę.
Dziewczyna po prawej również ma ciemną karnację. Ubrana jest w sukienkę, która trochę dziwnie się ułożyła. Jej włosy są różowo-fioletowe. MovieStar ma na nosie okrągłe okulary. Jeździ ona na deskorolce po poręczy.
Dziewczyna na środku ma biało - różowe włosy. Jej skóra jest jasna. Ubrana jest w różowo - niebieskie ciuszki. Z niewiadomych powodów kojarzą mi się one z hipisami (?).
MovieStars są w skateparku.

Zapowiada się ciekawie... Przejdźmy do ubrań...






Wow. Są niezłe.
Niektóre kojarzą się z hipisami i dresami, inne natomiast są w rockowym stylu. Niektóre także są normalne, zwyczajne. Dla osób, które lubią proste wzory.

Przejdę do proponowanego looka...




Look składa się z krótkich, jasnych włosów. MovieStar ma ubrany niebieski podkoszulek z czaszką i szorty. Na nogach ma ochraniacze. Ubrała również trampki i kask. Oczy zasłaniają (fajne) okrągłe okulary.

Look mi się nie podoba. Dostaje 1.9/10 bo nie zasługuje na 2/10.

A na koniec dwa moje looki...


Starałam się zrobić jakiś pasujący do tematu. Jak widać - nie wyszło. Jest brzydki.
Składa się z blond włosów, które na końcu są różowe. MovieStar ma ubrany prosty, biały top. Spodnie to lekko podarte jeansy. Na nogach ma trampki.
Trzy razy na nie, dziękujemy...



Drugi look wyszedł już lepiej. Można powiedzieć, że zrobiłam go w tak jakby rockowym stylu.
Składa się on z czarnych, spiętych włosów. MovieStar ma ubrany podkoszulek z czaszką. Przez pas ma przewiązaną czerwoną koszulę w kratę. Na nogach ma trampki, które były wykorzystane w każdym looku. 
Bardzo mi się ten look podoba.

~~~

Na samiuteńki koniec - fani Black Veil Brides łapka w górę! 
Ostatnio słucham tego zespołu. Jest po prostu genialny. 
Kilka piosenek...




No i dwie piosenki Andy'ego, które radio puszcza na okrągło...



Chwila, pisze "PIOSENKI" a dałam jedną. 
Tsaa... Tytuł drugiej "We Don't Have To Dance".
Z niewiadomych powodów nie mogłam jej tu dodać, ponieważ wszystko zostało pousuwane. Natomiast wersje ze słowami... Uwaga, uwaga... Były bez dźwięku!
Tak. Tekst sobie leci zwyczajnie, a piosenki nie ma.
No pech... Pewnie prawa autorskie czy coś...

W każdym razie - fani łapka w górę. 

~~~

Okay, to chyba wszystko. Tak, wiem, że post jak na "odklepańca". Wybaczcie jestem zmęczona.
Do tego fatalnie się czuję. Przez trawę.
Około drugiej wracałam z konkursu. Na nieszczęście postanowiłam pójść przez park. Akurat kosili trawę na odcinku kilkudziesięciu metrów. I od tamtej pory drapie mnie w gardle i w nosie. Dziwne, nigdy tak nie miałam. Może uczulenie...?

Więc do kolejnego posta. Idę przepisywać lekcje. Ugh jutro mam pobieranie krwi. 
Niby nic takiego, ale odkąd pamiętam - panicznie boję się igieł.

Więc do kolejnego posta...




2 komentarze: