Hello. Z tej strony Werq. Pewnie domysliliscie sie juz, ze pisze z telefonu. Chociazby po tym, ze pisze bez polskich znakow. Otoz chcialam tylko oznajmic, ze post opisujacy motyw pojawi sie jutro. Nie, nie chodzi o brak weny. Raczej o brata. Otoz "troche" sie poklocilismy. A ze on jest mlodszy - jemu wszystko uszlo przyslowiowym plazem. Dostalam kare na komputer. 1 dzien. Postanowilam nie dyskutowac i jak na grzeczna dziewczynke przystalo (wmawiaj sobie) - posluchac. Po glebszym zastanowieniu sie - faktycznie przesadzilam... Tsaa... A zebyscie nie pomysleli, ze jestem niegrzeczna - zwale teraz cala wine na okres dojrzewania, szkole, bol nogi i te sprawy hehe. Takze Julq wez cos napisz. Moze uda mi sie jakos przekonac mame (chociaz szczerze w to watpie). Prosze o zrozumienie. A teraz ide rozkoszowac sie herbatka przy muzyce Imagine Dragons.
~*~~*~
Udało przekonać mi się mamę, aby pozwoliła mi wejść na komputer. Jednak mam mało czasu, dlatego posta nie będzie. Wybaczcie.
Co zbroniłaś? (⊙o⊙)?
OdpowiedzUsuńO.o
UsuńA brat mnie wkurzył to się na niego wydarłam i nie chciałam zaprowadzić go do szkoły Xddd Teraz to się wydaje trochę absurdalne...
UsuńWiem, jestem niegrzeczna ;c
Meh. Beh.
OdpowiedzUsuń